W ośrodku przywitała nas pani Kierownik, rozdała klucze do  pokoi ,  zapoznała  nas  z  rozmieszczeniem pokoi, lokalizacją  stołówki  i  bazy  zabiegowej. Do naszej  dyspozycji  były pokoje dwuosobowe i trzyosobowe,  z balkonami i bez – do wyboru. Udaliśmy się do swoich pokoi, aby  rozpakować walizki i zażyć porannej toalety. Pomimo  zmęczenia  podróżą , około  godziny  9:00  zeszliśmy na śniadanie. Po śniadaniu i krótkim odpoczynku odwiedziliśmy gabinet lekarski, gdzie każdy podopieczny otrzymał  zlecenie lekarskie na odpowiednie zabiegi rehabilitacyjne. Nasi podopieczni podczas turnusu rehabilitacyjnego korzystali  z sali  ćwiczeń gimnastycznych, masaży klasycznych, ultradźwięków, pola magnetycznego, inhalacji, kąpieli perełkowej, lampy sollux, okładów borowinowych.

         W pierwszym dniu pobytu  w godzinach popołudniowych prawie wszyscy udali się na spacer nad  morze. Ośrodek położony jest w  dzielnicy  odległej  zaledwie  o kilkanaście minut  drogi od morza (ok.900 m). Spacer trwał niezbyt długo, bo  już zapadał zmrok, ale  „powitanie z morzem” było zrealizowane. W  sobotę  11 czerwca  kierownictwo ośrodka  zorganizowało  gościom  wieczorek  zapoznawczy. Na  wspólnej zabawie przy muzyce i  poczęstunku  spotkali się  wszyscy goście ośrodka, oczywiście nasze  dzieci bawiły się  do godz. 22:00, tj. do nastania ciszy nocnej. Kolejne dni turnusu przebiegały według podobnego harmonogramu: śniadanie, zabiegi, spacer nad morze, obiad,  czas zaplanowany indywidualnie lub wspólne wyjścia na spacery, kolacja,  spacery według własnych potrzeb.  Dużo miłych wrażeń przyniósł dzień 13 czerwca, w tym  dniu odbyła się wycieczka po Kołobrzegu, a konkretnie zwiedzanie centrum miasta. Organizatorem i przewodnikiem  wycieczki  po mieście była pani Magda, pracownik  ośrodka „Oliwia”. Wśród obiektów, które wzbudziły  szczególne zainteresowanie były:  Bazylika konkatedralna pod  wezwaniem  Wniebowzięcia Najświętszej  Maryi  Panny,  ratusz z  XIV,  Muzeum  Oręża  Polskiego.  Każdy dzień  pobytu na turnusie przynosił nowe atrakcje i wrażenia. Niecodziennym  przeżyciem  dla  naszych   podopiecznych był  spacer do  portu  pasażerskiego  i  rejs  statkiem „ Santa  Maria” w  dniu 20  czerwca. Inną  ciekawostką  był obracający się bar  na  11 piętrze hotelu „Arka”, z  którego  można obserwować panoramę  Kołobrzegu. Podczas jednego  ze spacerów odwiedziliśmy  źródełko  solankowe  znajdujące się  w pobliżu  mostu  na  Parsęcie.  Nieodłącznym  elementem  turnusu  poza zabiegami rehabilitacyjnymi, spacerami  nad  morze były wieczorne spotkania  integracyjne  przy muzyce. Podczas spotkań przy ognisku  podopieczni stowarzyszenia  mieli okazję  bliżej  poznać się, porozmawiać i  pobawić się  przy  muzyce. Pomimo  miłej  zabawy i  przyjaznej atmosfery  czas pobytu  na  turnusie dobiegł końca. W dniu  23 czerwca  w godzinach  popołudniowych  wyruszyliśmy  autokarem  w  podróż powrotną  do Bielska  Podlaskiego. Na  miejsce dotarliśmy  szczęśliwie  24 czerwca około godziny 7:00  rano.  Pobyt  na  turnusie  rehabilitacyjnym przyczynił się do  poprawy  sprawności  fizycznej  niepełnosprawnych  uczestników, poprawił ich  nastrój  psychiczny i  dostarczył  wiele  niezapomnianych  miłych  przeżyć.